wtorek, 21 kwietnia 2015

79 # Drugie życie pewnej kartki


Kartka powstała w zeszłym roku, ale długo nie chciałam się z nią rozstać.
Brała udział w dwóch wystawach i mimo, że ja ją uwielbiam, innym chyba nie przypadła do gustu.
Wróciła do mnie bez małej różowej koniczynki :/
Jednak nadarzyła się okazja i osoba, do której kartka trafiła, po małych przeróbkach.
Nie był to prezent bezpośrednio ode mnie, lecz dla kogoś bliskiego od kogoś bliskiego ;)
Kartkę przed przeróbkami  można zobaczyć TU.
A tak prezentuje się po małych zmianach. 
Dodałam kilka listków i kieszonkę w środku oraz zmieniłam napis.







1 komentarz: